Badania naukowe dowiodły, że białe, proste zęby w głównej mierze decydują o atrakcyjności seksualnej zarówno kobiet, jak i mężczyzn. „Zęby są jak ogon pawia” – stwierdzili specjaliści brytyjskich uniwersytetów w Leeds i Central Lancashire.
Zęby wskazują bowiem na nasze dobre zdrowie oraz zapewniają „dobre geny” przyszłego potomstwa.
Badania prowadzone na uniwersytecie w Tel Awiwie wykazują, że ładnego uśmiechu oczekuje się głównie od kobiet. Około 58 % mężczyzn przy pierwszym spotkaniu zauważa i ocenia kobiece zęby, podczas gdy ubranie i fryzura pozostają często niezauważone. Natomiast badania prowadzone wśród samotnych kobiet w USA wykazały, że większą uwagę zwracają one na nieświeży oddech u mężczyzny niż na jego budowę ciała.
Na portalach towarzyskich 73% użytkowników, poszukując idealnego partnera, zwraca uwagę na „miły uśmiech”, podczas gdy tylko 40% rozgląda się za partnerem o dobrej budowie ciała. Również w większości przypadków retusz cyfrowy zdjęć dotyczy uśmiechu i zębów, a dopiero na drugim miejscu cery i twarzy.
Około 58 % mężczyzn przy pierwszym spotkaniu zauważa i ocenia kobiece zęby, podczas gdy ubranie i fryzura pozostają często niezauważone.
Badania prowadzone w Finlandii na temat atrakcyjności oraz postrzegania charakteru osób w oparciu o wygląd przednich zębów potwierdzały wpływ ich kształtu i barwy na atrakcyjność seksualną. Innymi cechami, które zostały powiązane z wyglądem zębów, jest m.in. agresywność (u osób z dużymi zębami), inteligencja czy dobroć (u osób z zadbanym uśmiechem).
Ciekawym przypadkiem są kobiety posiadające diastemę, czyli przerwę między górnymi jedynkami. Przypadłość ta postrzegana jest u kobiet jako atrybut seksualności. Znanymi kobietami z przerwą między zębami są m. in.: Madonna, Anna Paquin, Elizabeth Moss czy Vanessa Paradis. Natomiast u mężczyzn diastema traktowana jest jako oznaka nieuczciwości i złego charakteru.
Ważnym elementem atrakcyjności jest nie tylko wygląd zębów, ale też sam uśmiech. Według badań najlepsza ekspozycja zębów w czasie uśmiechu to odsłonięcie 5 mm korony górnych siekaczy i 2 mm dolnych.
Negatywny wpływ zepsutych zębów na powodzenie u płci przeciwnej znany był już w dawnych czasach. Damy, które nie mogły pochwalić się nieskazitelnym uśmiechem, a cierpiały dodatkowo na tzw.fetor ex ore( nieświeży oddech), używały perfumowanego wachlarza jako zasłony i zapory przed nieświeżym oddechem.
Zdrowe zęby i świeży oddech warunkują również jakość życia seksualnego. Mężczyźni, którzy cierpią na przewlekłe zapalenie przyzębia, są bardziej narażeni na zaburzenia erekcji. Bakterie z jamy ustnej powodują zwężenie naczyń krwionośnych w penisie, które to dostarczają krwi w czasie erekcji. Również podczas pocałunku może dojść do zarażenia bakteryjnego, choć jak zauważa doradca konsumentów w American Dental Association – dodatkowa ślina może pomóc rozbić płytkę nazębną.
Hinduscy badacze zwracają również uwagę na ryzyko, jakie niesie ze sobą praktykowanie seksu oralnego przez osoby, które cierpią na choroby przyzębia i jamy ustnej. Zmiany chorobowe przyspieszają bowiem zjawisko przenoszenia zakażeń z jamy ustnej do krwiobiegu, w wyniku czego osoby te narażone są nie tylko na choroby jamy ustnej, lecz także m.in. na choroby serca.
Pamiętać zatem należy, że zdrowe zęby nie wpływają tylko na naszą atrakcyjność w kontaktach towarzyskich, lecz również warunkują nasze zdrowie. SD